Leczenie łojotokowego zapalenia skóry głowy

Jak sama nazwa wskazuje, łojotokowe zapalenie skóry głowy objawia się nadmierną aktywnością gruczołów łojowych. Przyczyny takiego stanu rzeczy są różne, np. przemiany hormonalne, uwarunkowania genetyczne, zanieczyszczenie środowiska , niezdrowa dieta, a nawet stres. Chociaż w Internecie znajdziemy mnóstwo sposobów radzenia sobie z ta chorobą, absolutnie nie należy podejmować leczenia na własną rękę.

Lekarzem, który zajmuje się leczeniem chorób skóry głowy jest dermatolog trycholog. Po zaobserwowaniu u siebie takich symptomów jak nasilony łupież, świąd skóry głowy, szybkie przetłuszczanie się włosów, zmiany skórne z wysiękiem, powinniśmy się niezwłocznie do niego udać. Terapia zalecona przez specjalistę jest dostosowywana indywidualnie do potrzeb każdego pacjenta, ponieważ u każdej osoby podłoże choroby i okoliczności jej wystąpienia są inne. Niestety, w większości przypadków pacjent musi uzbroić się w cierpliwość – walka z chorobą może nieraz trwać całe lata. Bardzo często przepisuje się specjalne maści i szampony o silnych właściwościach przeciwgrzybicznych i ograniczających wydzielanie łoju. W ostrych stanach zapalnych lekarz może zalecić kurację lekami sterydowymi.

Bardzo szybko i skutecznie łagodzą one stan zapalny, jednak ich używanie należy zawsze na bieżąco konsultować z lekarzem, gdyż długotrwale stosowane nasilają problem i mogą się przyczynić do powstawania innych chorób. Jeśli do rozwoju choroby przyczyniają się bakterie, wówczas stosuje się antybiotyki. W trakcie takiego leczenia, należy do minimum ograniczyć cukier i stosować probiotyki – zarówno te apteczne, jak i naturalne (np. sok z kiszonych ogórków czy kapusty). Nie wolno nigdy brać antybiotyków na własną rękę! Bardzo często zalecana jest także już mniej inwazyjna terapia lampami o właściwościach wysuszających, przeciwgrzybicznych i bakteriobójczych.  Osoby stosujące jedynie specjalną dietę muszą być szczególnie cierpliwe – pierwsze, zauważalne efekty są dostrzegalne po dwóch miesiącach.

Picie herbatek ziołowych z uczepu, rumianku, mięty, szałwii i bratka może okazać się bardzo pomocne, jednak należy powiedzieć o tym lekarzowi – konkretne zioła mają różny wpływ na działanie zażywanych leków. Stosowanie ziół, choć bardzo często korzystne dla naszego zdrowia, wiąże się niestety z pewnym ryzykiem – zawierają one substancje chemiczne o niezbadanym jeszcze działaniu.

Zobacz też: Lekarz od włosów – Gdańsk

Warto też wiedzieć, że stosowanie jednej kuracji nie wyklucza też przeprowadzenia drugiej, w przypadku gdy pierwsza okaże się nieskuteczna. Synergiczne zastosowanie kilku środków zaradczych naraz jest bardzo często spotykane. Pamiętajmy – gdy postanowimy zmienić lekarza, nowo wybranego przez nas specjalistę należy dokładnie poinformować o przebiegu choroby i dotychczasowym leczeniu!

Więcej na stronie http://portaldermatologiczny.pl

2 przemyślenia nt. „Leczenie łojotokowego zapalenia skóry głowy”

  1. Dobry dermatolog to skarb. Zwłaszcza gdy łojotokowe zapalenie skóry jest u osób, które mają już swoje lata. A pamiętajmy o tym, że bardzo dużo lekarzy wyjechało do pracy zagranicę. I nie ma się co dziwić, jak tam zarobią tyle samo, ale na przykład w pięć razy droższych funtach. U mnie w przychodni nie ma nawet dermatologa, bo nikt nie chce pracować za stawki, które oferują.

  2. Dermatolog to podstawa. Łojotok można próbować leczyć samemu, ale właśnie tak będzie – to będą tylko próby, które nic nie zmienią. A efekty są takie, że idziesz do lekarza i praktycznie zaczynasz leczenie od początku, bo łojotokowe zapalenie skóry to nie żarty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

49 − 43 =